www.meskiestopy2.fora.pl

lavq

Nowe forum, cóż, cienko przędzie. O potędze starego nie ma już raczej co marzyć, bo sama forma forum dyskusyjnego odchodzi do lamusa.
A mnie czasem nachodzą takie rozkminy, co teraz się dzieje u tych wszystkich osób, które tyle lat temu już były na tamtym forum i zniknęły na zawsze. Między innymi poprzedni admin.
Niektórzy może schowali swoje upodobania głęboko "do szafy" i postanowili się związać z dziewczyną, inni pewnie są sami, jeszcze inni spotykają się na przygody, ale już nie na forach, bo są lepsze formy kontaktu, ktoś jeszcze pewnie wszedł w związek z innym chłopakiem. Niektórzy deklarowali się jako hetero, którzy tylko lubią stopy facetów, inni jako geje, jeszcze kolejni sami nie wiedzieli.
Jedno jest pewne, że dużo jest osób wśród nas na co dzień, o których nawet byśmy nie przypuszczali, że kiedyś mogli być na starym forum.
A mi szkoda tylko, że ciężko w tym środowisku o coś stałego, związek, miłość.
W każdym razie, dopada mnie mocna nostalgia widząc te konta sprzed kilkunastu lat i zastanawiając się co teraz się dzieje z tymi osobami.
Może post nie do końca w temacie, ale to zawsze kolejny na tym forum, a to chyba jest na wagę złota, żeby je utrzymać przy życiu.

Piwen

To wszystko prawda, co piszesz. Ja, na szczęście, spotkałem Miłość Mojego Życia - późno, bo późno, ale jednak Embarassed

Jak widać, warto czekać Smile

Co ciekawe, Mój Mąż nie ma (?) fetyszu stóp - tak było, gdy się poznaliśmy i teraz nadal tak twierdzi. Jednocześnie zaakceptował mój fetysz (uwielbiam zajmować się stopami), a nawet więcej - bardzo lubi, gdy pieszczę, głaszczę, masuję Jego stopy (czasami sam nawet o to prosi). Wychodzi na to, że sam wychowałem sobie (stworzyłem?) mastera Surprised

Wcześniej nigdy nie miał doświadczenia z facetami, tym bardziej w zakresie stóp - a jednak od samego początku to polubił i często sam się nawet domaga, żebym wziął stópki w obroty Smile

Może zresztą dlatego, że w Polsce tak rzadko zdarza się, aby geje żyli w trwałych związkach, dlatego ich nie mają zalegalizowanych w prawie? Bo lobby na ich rzecz, jak widać, jest słabe, a bez choćby śladowego lobbingu to samo nie przyjdzie. W Wielkiej Brytanii to konserwatyści wprowadzili związki, bo wiele par gejowskich optowało za takim rozwiązaniem. Może wkrótce i u nas coś się zmieni w tym zakresie...

Ticklingmaster

Prawda jest taka, że związek, który opiera się na fetyszu jest praktycznie niemożliwy do stworzenia. Oczywiście nie przeczę, że zdarzają się pewnie jednostkowe przypadki, gdzie rzeczywiście taki trwały związek zaistniał ale ogólnie jestem przeciwnikiem takich rozwiązań. Fetysz nie może być rdzeniem miłosnej relacji dwojga ludzi, powinien być jedynie fajnym dodatkiem. Tak jak napisał Piwen, jego facet nie miał fetyszu i mu się spodobało, a teraz razem się fajnie bawią. Ale nie można się do tworzenia jakiejś relacji zabierać od tyłu czyli zaczynając od fetyszu - za 3 miesiące może się okazać, że nie masz z tym kimś nawet o czym rozmawiać. Co do odpływu użytkowników - prawda jest taka, że po pierwsze ogólnie fora internetowe nieco odchodzą do lamusa w dobie komunikatorów i aplikacji , a dwa ludzie z pewnych rzeczy hmmm wyrastają? Poprzednie forum zdominowały nastolatki i chłopaki na początku studiów, toteż niektóre tematy tam poruszane z czasem przestały interesować użytkowników, którzy też tam zaczynali w tym wieku, ale im bardziej przybywało im wiosen to czytanie kolejnych wątków pt. ,,Justin Bieber i Maciek Musiał" albo ,,Rezi z youtube" po prostu przestało ich interesować. Oczywiście nie chce być źle zrozumiany, forum jest dla wszystkich i w każdym wieku, ale na poprzednim forum brakowało wątków dla dojrzalszych użytkowników, których czytanie takich dyskusji po prostu już nie interesuje. Co więcej uskuteczniany był spam - szczególnie dwóch użytkowników z poprzedniego forum zakładało dużo bardzo podobnych wątków, również o tematyce raczej -18 co bardzo zaśmieciło forum. Trzecia kwestia- czasem ktoś się postarał, napisał fajne opowiadanie, a jako że sam czasem coś napiszę wiem, że pochłania to trochę czasu, a potem otrzymywał jeden komentarz albo wcale to trochę się odechciewa ładować swój czas w rozwój tej małej społeczności. Tym bardziej cieszę się, że powstało nowe forum, na którym mam nadzieję unikniemy błędów z poprzedniego i każdy znajdzie tu coś dla siebie. Nie zgodziłbym się też z tym, że nic się tu nie dzieje - to nie messenger, nawet jeden post dziennie to nie jest zły wynik, gorzej jakby dwa tygodnie nikt tu nic nie pisał.

supersaiyajin

No niestety jak już wielokrotnie wszędzie pisałem fora.pl się zestarzało nie da się ukryć, dla mnie główna wada to to że na telefonie nie korzysta się z tego zbyt wygodnie.